W kolorowych barwach końca XIX wieku, czasu wielkich odkryć i przygód, wyróżnia się postać, której nazwiska nie powinniśmy zapomnieć - John Thomas Baines. Urodzony 27 listopada 1820 roku w malowniczym King's Lynn w Anglii, Baines miał stać się jednym z najbardziej niezwykłych artystów i odkrywców swoich czasów. Nie tylko lśniące wybrzeża Wielkiej Brytanii, ale także różnorodne krajobrazy południowej Afryki i Australii służyły mu jako inspiracja i zostały przeniesione na płótno dzięki jego umiejętnościom. Wprowadzenie Bainesa do świata sztuki nastąpiło we wczesnej młodości, kiedy uczył się rzemiosła od malarza. Zainspirowany przez George French Angas i William Cornwallis Harris, w wieku 22 lat wyruszył do Afryki Południowej na pokładzie Olivii. Tam realizował się jako malarz pejzaży i portrecista oraz odkrył swoją pasję do wypraw. To właśnie te eksploracje zabrały go do dzisiejszej Namibii i Botswany i położyły podwaliny pod wiele jego późniejszych prac. Po dwóch latach służby w armii brytyjskiej jako artysta, powrócił do swojego rodzinnego miasta w 1852 roku, aby dzielić się swoimi doświadczeniami poprzez sztukę i wykłady.
Po drodze Baines spotkał wielu innych poszukiwaczy przygód i naukowców, w tym członków Królewskiego Towarzystwa Geograficznego. Jego fascynacja odkrywaniem nieznanego świata nie osłabła i w 1855 roku towarzyszył Augustusowi Gregory'emu w wyprawie przez północną Australię. Przemierzyli kraj w celu zbadania rzeki Wiktorii i jej przydatności do osadnictwa kolonialnego. Każda chwila tej podróży została uwieczniona w sercu Bainesa i na jego płótnach. Punktem kulminacyjnym jego podróży było nazwanie góry Baines i rzeki Baines na jego cześć. Po powrocie z Australii Baines towarzyszył Davidowi Livingstone'owi w jego wyprawie wzdłuż rzeki Zambezi. Był jednym z pierwszych Europejczyków, którzy zobaczyli Wodospad Wiktorii, imponujący spektakl uchwycony w żywych kolorach na jego płótnach. Ten moment łączy się w idealnej harmonii z naszą pracą, produkcją wydruków artystycznych. Każdy wydruk dzieł sztuki Bainesa, który produkujemy, stara się uchwycić tę samą intensywność i pasję, którą Baines przekazywał w swojej pracy. Po serii dalszych wypraw, z których jedna zabrała go do dzisiejszego Parku Narodowego Nxai Pan, gdzie namalował grupę baobabów, które istnieją do dziś i są znane jako Baobaby Bainesa, podróż Bainesa zakończyła się w 1875 r. Ale jego spuścizna żyje w jego pracach, które można znaleźć w Bibliotece Narodowej Australii, Archiwum Narodowym Zimbabwe, Narodowym Muzeum Morskim w Greenwich, Bibliotece Brenthurst w Johannesburgu i Królewskim Towarzystwie Geograficznym w Londynie. I oczywiście jego dziedzictwo żyje w każdym wysokiej jakości druku artystycznym, który produkujemy z pasją i szacunkiem dla jego oryginalnych dzieł.
W kolorowych barwach końca XIX wieku, czasu wielkich odkryć i przygód, wyróżnia się postać, której nazwiska nie powinniśmy zapomnieć - John Thomas Baines. Urodzony 27 listopada 1820 roku w malowniczym King's Lynn w Anglii, Baines miał stać się jednym z najbardziej niezwykłych artystów i odkrywców swoich czasów. Nie tylko lśniące wybrzeża Wielkiej Brytanii, ale także różnorodne krajobrazy południowej Afryki i Australii służyły mu jako inspiracja i zostały przeniesione na płótno dzięki jego umiejętnościom. Wprowadzenie Bainesa do świata sztuki nastąpiło we wczesnej młodości, kiedy uczył się rzemiosła od malarza. Zainspirowany przez George French Angas i William Cornwallis Harris, w wieku 22 lat wyruszył do Afryki Południowej na pokładzie Olivii. Tam realizował się jako malarz pejzaży i portrecista oraz odkrył swoją pasję do wypraw. To właśnie te eksploracje zabrały go do dzisiejszej Namibii i Botswany i położyły podwaliny pod wiele jego późniejszych prac. Po dwóch latach służby w armii brytyjskiej jako artysta, powrócił do swojego rodzinnego miasta w 1852 roku, aby dzielić się swoimi doświadczeniami poprzez sztukę i wykłady.
Po drodze Baines spotkał wielu innych poszukiwaczy przygód i naukowców, w tym członków Królewskiego Towarzystwa Geograficznego. Jego fascynacja odkrywaniem nieznanego świata nie osłabła i w 1855 roku towarzyszył Augustusowi Gregory'emu w wyprawie przez północną Australię. Przemierzyli kraj w celu zbadania rzeki Wiktorii i jej przydatności do osadnictwa kolonialnego. Każda chwila tej podróży została uwieczniona w sercu Bainesa i na jego płótnach. Punktem kulminacyjnym jego podróży było nazwanie góry Baines i rzeki Baines na jego cześć. Po powrocie z Australii Baines towarzyszył Davidowi Livingstone'owi w jego wyprawie wzdłuż rzeki Zambezi. Był jednym z pierwszych Europejczyków, którzy zobaczyli Wodospad Wiktorii, imponujący spektakl uchwycony w żywych kolorach na jego płótnach. Ten moment łączy się w idealnej harmonii z naszą pracą, produkcją wydruków artystycznych. Każdy wydruk dzieł sztuki Bainesa, który produkujemy, stara się uchwycić tę samą intensywność i pasję, którą Baines przekazywał w swojej pracy. Po serii dalszych wypraw, z których jedna zabrała go do dzisiejszego Parku Narodowego Nxai Pan, gdzie namalował grupę baobabów, które istnieją do dziś i są znane jako Baobaby Bainesa, podróż Bainesa zakończyła się w 1875 r. Ale jego spuścizna żyje w jego pracach, które można znaleźć w Bibliotece Narodowej Australii, Archiwum Narodowym Zimbabwe, Narodowym Muzeum Morskim w Greenwich, Bibliotece Brenthurst w Johannesburgu i Królewskim Towarzystwie Geograficznym w Londynie. I oczywiście jego dziedzictwo żyje w każdym wysokiej jakości druku artystycznym, który produkujemy z pasją i szacunkiem dla jego oryginalnych dzieł.
Strona 1 / 1